Posty

Wyświetlam posty z etykietą Włochy

Włoska Majówka: Apulia - Monopoli, Polignano a Mare, Ostuni, Bari

Obraz
Fiat 500 w Monopoli Apulia to ta część Włoch, gdzie jest obcas i trochę terenów ponad nim. Mniej więcej do wysokości Neapolu. Pojechaliśmy tam bezpośrednio z Neapolu właśnie, by przede wszystkim odpocząć i nawet nie wiedzieliśmy jak bardzo będzie nam to po stolicy Katanii potrzebne. I od paru dni już zastanawiam się, co bym mógł tu mądrego napisać, by w ogóle notka miała jakikolwiek sens i nie była tylko zlepkiem zdjęć i przypadkowych zdań, bo jak wspomniałem pojechaliśmy tam głównie odpocząć, co po głośnym i męczącym Neapolu było wręcz zbawienne, i nie mam za wiele materiału do opowiedzenia. Postaram się jednak, by wszystko poniżej było w miarę poukładane i logiczne. Monopoli Port w Monopoli Jeśli ktoś wybiera się do Apulii to Monopoli jest najlepszym miejsce na bazę wypadową. Samo jest oczywiście cudowne, ale jego największą zaletą lokalizacja, z  której wszędzie mamy blisko; 40 km na północ leży Bari , stolica Apulii wraz z lotniskiem Karola Wojtyły,  70 km na

Włoska Majówka: Neapol

Obraz
Są Włochy, więc i Fiat 500 Pod koniec marca WizzAir wysłał mi maila z informacją, że moje zgromadzone na koncie środki wkrótce stracą ważność i że fajnie, jakbym je zaczął w końcu wykorzystywać. Rzeczywiście trochę tego było, bo ciułałem od późnej jesieni, właśnie na majówkę zresztą, więc zacząłem się rozglądać za jakimś ciekawym kierunkiem obsługiwanym przez naszego różowego przyjaciela. Już prawie kupowałem Barcelonę z powrotem z Alicante, ale znalazłem coś ciekawszego - południowe Włochy - konkretnie lot do Neapolu i powrót z Bari. Wyglądało atrakcyjnie, a do tego całość, czyli bilety dla dwóch osób, mogliśmy zapłacić z punktów. Trochę się o tym Neapolu już naczytałem, że śmieci i brudno, że Camorra, ale też Wezuwiusz, Pompeje, pobliska wyspa Capri, pizza no i oczywiście tramwaje, więc przez kolejny miesiąc zrobiliśmy z Anią plan minimum i czekaliśmy do dnia odlotu. Miejscowe lotnisko oferuje nam dwie drogi dostania się do centrum - albo autobus za 5€, tzw. Alibus, alb

Było - jest: Rzym

Obraz
Rzymskie Fiaciki 500 Uwielbiam to miasto. Naprawdę kocham i nawet pomimo wszystkich jego wad i wkurzających rozwiązań, wciąż do niego wracam. Nawet nie po to, by zwiedzać, lecz po prostu by łazić bez celu i pchać się w różne tamtejsze dziury, które niejedną epokę już widziały. Bo Włochy i Włosi to jedno, ale Rzym i Rzymianie to coś zupełnie innego. I tym razem do Wiecznego Miasta poleciałem ze swoją Anią. Do tego mamy to szczęście, że mieszkają tam nasi znajomi, także zawsze... no, powiedzmy, że prawie zawsze, możemy się u nich zaczepić na krótką chwilę. Zresztą to ci sami, których kiedyś już odwiedziłem jak mieszkali jeszcze w Padwie. Przeprowadzili się. I dobrze. Panteon w kwietniu 2008 Panteon w marcu 2017 Budowla stoi tu już prawie dwa tysiąclecia, więc brak zmian jakoś bardzo nie zaskakuje. Może tylko turystów było nieco więcej, co zresztą widać. Ciekawe czy im też Panteon myli się z Parteonem? Bo ja już chyba nigdy nie przestanę się mylić. W kadrze widoczny jest

Z Włoch do Słowenii: Padwa->Lublana

Obraz
Papieska Bazylika Św. Antoniego w Padwie Najprzyjemniejsze podróże to te, które obok zwiedzania nowych miejsc wiążą się także z odwiedzinami u dobrych znajomych. Marysia wyprowadziła się z Krakowa do Padwy, więc to była tylko kwestia czasu, kiedy i ja się tam znajdę. Sprawę bardzo ułatwił WizzAir , który lata z Katowic do Treviso po dość dobrych cenach. Stoimy więc z Królikiem w pełnym słońcu na przystanku przed lotniskiem właśnie w Treviso   i oczekujemy na autobus do Padwy, który jakimś cudem przyjechał punktualnie. Gdzieś czytałem, że to się raczej nie zdarza. Będąc w drodze poinformowałem Marysię oraz Chiarę, że niedługo będą mogły nas odebrać gdzieś w mieście. Polecono nam wysiąść w centrum przy Decathlonie, ale kierowca widział naszą wycieczkę inaczej i wysadził nas dopiero na dworcu autobusowym. Dworzec nowy, świeżutki, równiutki; pewnie chciał się pochwalić. Tam szybko znaleźli nas Marysia z Lucą, którzy zgodzili się być naszymi gospodarzami przez najbliższe trzy dni i trz