Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2017

Portugalia cz. 1 - Lisbon Story

Obraz
Nigdy wcześniej nie byłem w Portugalii. Niewiarygodne? Chyba nie aż tak bardzo biorąc pod uwagę odległość i połączenia, których dogodnych nigdy nie było. Może tylko poza portugalskim TAPem, który i tak latał tylko z Warszawy i do tego po cenach w jedną stronę, jakich nie bierze się pod uwagę kupując bilety w dwie. Potem wszedł Wizz i w końcu Ryanair i coś zaczęło się dziać w temacie, ale ja wciąż miałem inne priorytety i trochę traktowałem tę Portugalię jak wszyscy - nie myślałem o niej na poważnie. W tym roku to się zmieniło. Pisałem przy okazji wpisów o Malcie, że potrzebowaliśmy z Anią takich prawdziwych wakacji, bo wszystko co na ten rok mieliśmy zaplanowane, a po części nawet już zorganizowane, nie wypaliło, a pozostałe plany mieliśmy ciągle w proszku. Któregoś dnia Ania w końcu powiedziała - Madera. Przytaknąłem i spojrzałem na azair.cz  skupiając się już tylko na tym kierunku. Z pomocą przyszedł Ryanair, który od jesieni zaczął latać z Krakowa do Lizbony, więc było ju