Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2020

Islandia cz.1: Reykjavik

Obraz
Flaga Islandii, niezmiennie od 1944 roku To, co jeszcze do niedawna sprawiało, że stawiałem linie WizzAir przed Ryanair były punkty. Wystarczyło, że robiłem normalne zakupy, tankowałem, płaciłem za obiad, a punkty same wskakiwały na konto dołączone do karty. Następnie musiałem złożyć dyspozycję o przeniesienie ich na konto Wizz i już mogłem planować jakiś wyjazd. Rok 2019 słabo wypadł pod tym względem, więc do jesieni zachomikowała mi się całkiem zgrabna suma, która niestety wkrótce miała stracić swoją ważność. Poszperałem po stronie Wizza i rzuciłem do Ani: - Gdzie wolisz polecieć? Do Gruzji czy na Islandię? - Co? Na Islandię! - Islandia it is. Tyle, że to był listopad. Druga połowa, grudzień co prawda za rogiem, ale wciąż listopad. No, a loty zarezerwowałem dopiero na marzec 2020. Ania zaplanowała trasę, ja dopełniłem noclegami i samochodem i już od lutego byliśmy gotowi do drogi. Nie przewidzieliśmy tylko jednego... pandemii koronowirusa. Dopóki wirus nie poj